[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wanie, nie lękaj się, to dobra oznaka tego, że serce odczuwa wrażliwość ku Bogu
i jest gotowe do tego, żeby zostać całkowicie uwolnionym.
Jeśli zaś reagujesz sceptycznie lub gwałtownie odrzucasz, wprost wrogo, nie
odczuwając żadnej potrzeby uwolnienia, to radzę tobie odłożyć tę książkę na ja-
kiś czas i poprosić Pana o pokazanie tego, czy masz taką potrzebę. Ponownie
przeczytaj cały Nowy Testament, szukając światła odnośnie tego zagadnienia.
Jeśli jesteś dzieckiem Bożym, Pan pokaże tobie, czego od ciebie oczekuje i od
twojego życia.
Ponieważ ważną rolę w tej służbie odgrywa uwolnienie od demonicznego
dziedzictwa w rodzinie, wszyscy muszą razem głośno powtórzyć proponowaną
formę modlitwy (kto wie, czym zajmowali się nasi przodkowie?):
Panie, dziękujemy Tobie za to, że umarłeś za nasze grzechy i za Twoje
chwalebne zmartwychwstanie. Dziękuję Tobie za to, że uczyniłeś mnie nowym
człowiekiem w Tobie przez wiarę w Twoją drogocenną krew i wyznaję przed Tobą
to, że szukałem nadnaturalnych wrażeń poza Tobą, nie ulegając Twojemu Słowu,
a teraz proszę Cię, pomóż mi wyrzec się wszystkiego i oczyścić moją duszę, ciało
i ducha w imieniu Jezusa Chrystusa.
Wyrzekam się czarów oraz magii, czarnej i białej.
Wyrzekam się tabliczek ouija i wszystkich innych okultystycznych gier.
Wyrzekam się seansów, przepowiadaczy i mediów, jasnowidztwa, drugiego
wzroku i czytania myśli.
Wyrzekam się wróżenia z ręki, z fusów kawowych, szklanej kuli, tarota i kart.
Wyrzekam się astrologii i horoskopów.
Wyrzekam się herezji wcielania się w jakąś postać i wszystkich uzdrowicieli
związanych z metafizyką.
Wyrzekam się hipnozy, obojętnie, jak byłaby usprawiedliwiona.
Zrzucam z siebie w imieniu Jezusa Chrystusa wszelkie przekleństwo, które
przyszło do mnie z jakiegokolwiek okultystycznego zródła.
Wyrzekam się wszelkiej ciekawości dotyczącej przyszłości i przeszłości, jeśli
ona nie jest Twoją wolą.
Wyrzekam się radiestezji, lewitacji, poruszających się stolików, psychometrii i
36
automatycznego pisma.
Wyrzekam się całej przeczytanej przeze mnie literatury na te tematy i obiecuję
zniszczyć takie książki, które należą do mnie.
Przerywam w imieniu Chrystusa wszelkie demoniczne dziedzictwo w mojej ro-
dzinie, które spadło na nią w wyniku nieposłuszeństwa któregoś z przodków.
Rozrywam wszystkie łańcuchy fizycznej i duchowej choroby w imieniu Jezusa
Chrystusa.
Przerywam demoniczną zależność od matki, ojca lub innych osób.
W imieniu Jezusa Chrystusa wyrzekam się wszystkiego, co demoniczne i
okultystyczne.
Wyrzekam się wszelkiego kultu, odrzucającego krew Jezusa Chrystusa.
Wyrzekam się wszelkiej filozofii, odrzucającej Bóstwo Jezusa Chrystusa. Ja
proszę Pana, żeby mnie uwolnił. Panie, chcę wyznać jeszcze jeden grzech. Nie
tylko nie lubiłem niektórych ludzi, lecz nosiłem w sobie złość do nich.
Proszę Cię, Panie, pomóż mi wybaczyć im.
Przebaczam... (w tym miejscu trzeba zatrzymać się i poczekać, dopóki wszy-
scy zapiszą na swoją listę tych, komu chcą wybaczyć, żyjącym i zmarłym).
Wyrzekam się wszelkiego złego ducha, który wiąże i dręczy mnie, i proszę
Pana, żeby uwolnił mnie. W liście do Efezjan Słowo Boże przestrzega nas, żeby-
śmy nie dawali diabłu przystępu" (Ef.4:27).
W wyniku wybaczenia diabeł traci grunt pod nogami, z którego mógłby atako-
wać nas i czyni to służbę wyganiania demonów o wiele bardziej skuteczniejszą.
W pewnym sensie diabeł jest praworządny. Zna on swoje prawa i będzie trzy-
mał się ich do tej pory, dopóki będzie mógł rzucać przeciwko nam oskarżenia,
oparte na nieposłuszeństwie Bogu.
Gdy tylko cała nasza grupa powtórzy tę modlitwę wyrzeczenia się, kierujący
grupą może przeciwstawić się szatanowi i demonom takimi słowami: W imieniu
Jezusa Chrystusa przeciwstawiam się tobie, szatanie, i wszystkim twoim demo-
nom, które dręczą siedzących tutaj. Nakazuję wam w imieniu Chrystusa nazwać
siebie i wyjść, poczynając od starszych".
Następny rozdział będzie cały poświęcony przewodzącym duchom, a teraz
powiem tylko, że bardzo jest ważne, żeby przewodzące duchy wyszły z człowieka
pierwsze. Rzadko się zdarza, żeby w człowieku był tylko jeden demon. One ujaw-
niają się całymi bandami, jak gangsterzy w przestępczym świecie. Ich powodze-
nie zależy od manipulowania silnym człowiekiem lub rozbijaką, który niszczy wo-
kół siebie wszystko, co żyje. One wchodzą w takich ludzi często bez ich wiedzy,
tak że ofiara niekiedy nie wie o ich istnieniu.
Ciało takich ludzi, dręczonych przez demony, reaguje prawie jednakowo na
rozkaz dany demonom, żeby pozostawiły je: ból głowy, mdłości, dreszcze, omdle-
nie, bóle w żołądku itp.
Kiedy te objawy się pokażą, rozkaż duchom, będącym w ciele człowieka, aby
nazwały siebie. Zwykle lepiej jest, żeby człowiek wiedział, że nie rozmawiasz z
nim, ale z duchem w nim, kiedy będziesz wypowiadał takie słowa: Rozmawiam z
duchem, a nie z człowiekiem. Nazwij siebie ujawniający się duchu, w imieniu
Chrystusa rozkazuję tobie!".
Niekiedy demon odpowiada wprost ustami człowieka, ale tylko swoim wła-
snym, grubym głosem, lecz częściej odpowiedz wyciska się w umyśle pytającego.
37
Jeśli zaś dręczony nie mówi nic, utwierdzamy się w przekonaniu, że Pan wierny
jest w Swoim objawieniu odnośnie nazwy demona, kiedy daje ją komukolwiek w
[ Pobierz całość w formacie PDF ]