Indeks IndeksMorey Trish Światowe Ĺťycie Extra 324 Ślub księżniczkiGuiraud Paul Rzym. Ĺťycie prywatne i publiczne Rzymian0458. DUO James Julia Ĺťycie modelkiCraven Sara Ĺťycie jak teatrIan Wilson Ĺťycie po śmierci02 Bracia Rinucci Gordon Lucy Bilet do NeapoluMontgomery Lucy Maud Ślady na piaskuKing Lucy Wystawa w LondynieHiggins Clark_WhereAreYouNowKrentz Jayne Ann PeśÂ‚nia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anusiekx91.opx.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    - Taka jest cena sławy - zauważyła Susie, po czym zaczęła badać pacjenta.
    Kyle, mimo jej obaw, że straci głowę, zachowywał się jak powściągliwy
    profesjonalista.
    - Nie dostrzegam żadnych komplikacji - orzekła -chociaż to jeszcze trochę
    za wcześnie. Dokąd się przenosisz?
    - Do hotelu - odpowiedziała za Balde'a Margo. -Będzie miał prywatnego
    lekarza oraz pielęgniarki. Wypisz go, proszę.
    - Muszę porozmawiać z tym lekarzem i pielęgniarkami.
    - Prawdę mówiąc, jeszcze nikogo nie załatwiliśmy. Najpierw trzeba go
    stąd wywieźć! - jęknęła Margo, wyciągając z torebki pudełko papierosów.
    - Margo, schowaj to - powiedział Balde zmęczonym tonem. - Jesteś w
    szpitalu.
    Susie zorientowała się, że kobieta jest na skraju załamania.
    - Usiądźmy - zaproponowała. - I zastanówmy się, co będzie dla ciebie
    najlepsze. Przez najbliższą dobę musisz być monitorowany. Mogę polecić
    wam dobrą pielęgniarkę. Jeśli chodzi o lekarza, to tu obecny Kyle lub ja
    moglibyśmy wpadać do ciebie dwa razy dziennie. Przez parę dni. Potem
    wystarczy jedna wizyta na tydzień lub dwa.
    Blade pokiwał głową.
    - Margo, co ty na to?
    - Pod warunkiem, że natychmiast cię stąd zabierzemy.
    - W którym hotelu mieszkacie? - zapytała Susie i wcale nie zdziwiła się,
    gdy Blade podał nazwę hotelu, w którym zatrzymał się Jackson.
    - Stamtąd przyjechaliśmy - dodał Kyle. - Byliśmy na przyjęciu. Mają
    świetnego kucharza.
    - To dobrze - westchnął Blade. Nie ukrywał zmęczenia.
    - Masz transport?
    - Cały czas na nas czeka. Czy już możemy go stąd zabrać? - Margo znowu
    zaczynały puszczać nerwy.
    - Najpierw załatwię pielęgniarkę - oświadczyła Susie. Odchodząc do
    telefonu, skinęła na Kyle'a, by jej towarzyszył. - Zgodzisz się być przy nim
    przez dzisiejszą noc?
    - Jasne! Super! Zostałem ortopedą Blade'a Fargo!
    - Udało ci się.
    - Pojadę po rzeczy i zaraz do was wracam. - Był już przy drzwiach.
    Susie zadzwoniła do Patti.
    - Przepraszam, że cię budzę - zaczęła.
    50
    - Ja już u was nie pracuję, zapomniałaś? - burczała zaspana pielęgniarka.
    - Dlatego właśnie do ciebie dzwonię. Mam do ciebie prośbę.
    - Słucham.
    - Czy zajęłabyś się Blade'em Fargo? Przez parę dni. - Cisza. - Patti...
    - Czy ja dobrze usłyszałam? Czy to jest sen?
    - To nie jest sen. Za godzinę przewozimy go ze szpitala do hotelu. Przez
    noc będzie przy nim Kyle. - Przekazała dziewczynie adres.
    - Komplikacje?
    - Nie, ale upłynęło dopiero pięć godzin od operacji. Podejmiesz się?
    - Masz jakieś wątpliwości?! - roześmiała się Patti.
    - Zatem do zobaczenia w hotelu.
    Jakiś czas później, gdy ochroniarze Blade'a upewnili się, że w hotelu nie
    ma śladu wielbicielek gwiazdora, jego limuzyna zatrzymała się przed
    jednym z tylnych wejść. Susie jechała swoim autem.
    Przed windą spotkała Patti.
    - Dziękuję, że się zgodziłaś.
    - Nie żartuj. Nic lepszego nie mogło mnie spotkać. Gdzie on jest?
    - Zajechał od tyłu.
    Wysiadły na czwartym piętrze, gdzie mieściły się apartamenty. Margo
    podała jej numer pokoju Blade'a, ale sądząc po obecności ochroniarzy, Susie
    domyśliła się, że aktor jeszcze nie przyjechał.
    W pewnej chwili otworzyły się drzwi z tabliczką „Przejście wyłącznie dla
    personelu" i na korytarz wjechał wózek z Blade'em. Gdy wprowadzono go
    do apartamentu, otworzyły się drzwi innego pokoju.
    Susie obejrzała się i ku swojemu zdumieniu ujrzała Jacksona. Z mokrą [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ftb-team.pev.pl
  •