[ Pobierz całość w formacie PDF ]
pojęć, w którym brak, z jednej strony, wszelkiego stosunku do
naoczności zmysłowej, a z drugiej, wszelkiego ich powiązania w
mo\liwym doświadczeniu. Istotne więc ograniczenie pojęć w tych
zasadach polega na tym, \e wszystkie rzeczy tylko jako przedmioty
doświadczenia podlegają w sposób konieczny a priori wymienionym
warunkom.
Po drugie, wynika stąd równie\ pewien im swoiście właściwy
sposób ich dowodzenia, to mianowicie, \e wspomniane zasady
odnosimy nie wprost do zjawisk i ich stosunku, lecz do mo\liwości
doświadczenia, którego [309] tylko materię, nie zaś formę, stanowią
zjawiska, tj. \e odnosi się je do zdań syntetycznych przedmiotowo i
powszechnie wa\nych, czym właśnie sądy doświadczeniowe ró\nią
się od sądów tylko spostrze\eniowych. Odbywa się to w ten sposób,
\e zjawiska, jako same tylko dane naoczne, zajmujące pewną część
przestrzeni i czasu, podpadają pod pojęcie wielkości, które to, co w
nich ró\norodne, jednoczy syntetycznie a priori według prawideł; a
63
nadto, \e o ile spostrze\enie poza naocznością zawiera w sobie jeszcze
wra\enie, między którym to wra\eniem a zerem, tj. zupełnym jego
zniknięciem, zawsze dokonuje się przejście przez umniejszanie, to, co
realne w zjawiskach, musi posiadać pewien stopień, bo choć39 samo
wra\enie nie zajmuje \adnej czyści przestrzeni lub czasu40, to jednak
przejście z pustego czasu lub przestrzeni do wra\enia jest mo\liwe
tylko w czasie; chocia\ więc wra\enie jako jakość oglądu
empirycznego co do tego, czym się ono ró\ni swoiście od innych
wra\eń, nigdy a priori nie mo\e być poznane, to jednak w mo\liwym
doświadczeniu w ogóle będzie ono mogło być jako wielkość
spostrze\enia odró\nione co do intensywności od ka\dego innego z
nim jednorodnego wra\enia. Przez to zaÅ› staje siÄ™ dopiero mo\liwe i
zostaje określone zastosowanie matematyki do przyrody z uwagi na
naoczność zmysłową, przez którą przyroda jest nam dana.
Główną jednak uwagę musi zwrócić czytelnik na sposób
dowodzenia zasad występujących pod nazwą analogii doświadczenia.
Nie dotyczÄ… one bowiem wytwarzania danych naocznych jak
zasady zastosowania matematyki do przyrodoznawstwa w ogóle
lecz [310] połączenia ich istnienia w jednym doświadczeniu, to zaś nie
mo\e być niczym innym, jak określeniem istnienia w czasie według
praw koniecznych, przy których jedynie to określenie jest
przedmiotowo wa\ne, a więc jest doświadczeniem. Przeto dowód tych
39
W tekÅ›cie oryginaÅ‚u wystÄ™puje spójnik «sofern» (= o ile), który nie
jest zrozumiały w związku z całym zdaniem. Tłumaczenie Bornsteina,
choć niedosłowne, oddaje jednak prawdopodobnie trafnie myśl Kanta.
(J. S.)
40
[przyp. Kanta]: Ciepło, światło itd. są w małej przestrzeni równie
wielkie (co do stopnia), jak i w wielkiej; podobnie przedstawienia
wewnętrzne, ból, w ogóle świadomość, nie są co do stopnia mniejsze
w zale\ności od tego, czy trwają krótko, czy długo. Dlatego te\
wielkość jest tu w jednym punkcie i w jednej chwili równie wielka,
jak i w dowolnie wielkiej przestrzeni lub czasie. Przeto stopnie sÄ… to
wielkości, lecz nie w danych naocznych, a tylko ze względu na samo
wra\enie, lub te\ są wielkością podstawy naoczności, i mogą być
oceniane jako wielkości tylko za pomocą stosunku i do o, tj. prze?: to,
\e ka\de wra\enie w ciągu pewnego czasu przez nieskończone stopnie
pośrednie dojść mo\e do zniknięcia lub te\ przez nieskończoność
momentów przyrostu mo\e wzrosnąć od zera do pewnego
określonego wra\enia (quantitas qualitatis est gradus, stopień jest to
wielkość jakości).
64
zasad dotyczy jedności syntetycznej powiązania wedle praw
powszechnych nie rzeczy samych w sobie, lecz spostrze\eń, i to nie ze
względu na ich treść, lecz ze względu na określenie czasu41 i na
stosunek istnienia w czasie. Te prawa powszechne zawierają więc w
sobie konieczność określenia istnienia w czasie w ogóle (zatem
określenia według apriorycznego prawidła intelektu), je\eli określenie
empiryczne w czasie względnym ma być przedmiotowo wa\ne, czyli
ma być doświadczeniem. Nie mogę tutaj, w Prolegomenach, nic
więcej dodać, jak tylko zalecić czytelnikowi, który trwa w
przyzwyczajeniu uwa\ania doświadczenia za tylko empiryczne
nagromadzenie spostrze\eń i który z tego powodu nie myśli, \e sięga
ono o wiele dalej od spostrze\eń, \e mianowicie nadaje powszechną
[ Pobierz całość w formacie PDF ]